Podsumowanie roku 2014 na blogu AllForFree!

Drodzy czytelnicy!
Rok 2014 dobiega końca. Z tej okazji przygotowałem krótki filmik, podsumowujący 12 miesięcy funkcjonowania bloga. Wyraziłem ten czas w zdjęciach i w liczbach. Pokażę Wam materiały których do tej pory nie widzieliście. Nigdy nie ujawniałem swoich prac konkursowych... a teraz to zmieniam ;)
Miłego seansu!



Dziękuje Wam za to, że towarzyszyliście mi przez tyle czasu. Czytaliście te moje wypociny i razem ze mną przeżywaliście wewnętrznie każdy zbity kubek. Dziękuje za komentarze, których napisaliśmy wspólnie 377! Bardzo się z tego wszystkiego cieszę! Dziękuje Wam za wsparcie w konkursie Tymbarka. Oddaliście na mój filmik masę głosów! Co prawda nie wygrałem wtedy nawet kapsla od butelki, ale zyskałem wiernych czytelników! Przed Nami nowy, 2015 rok. Nowe konkursy, nowe wyzwania... Nowe paczki! Tego Wam serdecznie życzę! Do napisania, drodzy kompani!

Ostatnie paczki!

Hejka!
Jak tam święta? Co prawda jeszcze się nie zaczęły... U mnie zapanował porządek. Albo właściwie zniknął bałagan. A tak poza tym... To nudy. Gadżetów od dawna nie dostałem. Tylko nagrody z Jogobelli, które zaraz pokażę. W grudniu kompletnie nie miałem czasu na wysyłanie maili, ale teraz mam wolne do 7.01.2015 więc... coś tam wyślę :P

Zmieniłem właśnie design bloga na trochę bardziej "Zimowy". Odpocznę trochę od pomarańczu, ale w styczniu wróci.

Wracając do Jogobelli:
Swego czasu był bardzo fajny konkurs, w którym można było zaprojektować własną koszulkę przy użyciu grafik ze strony marki Zott. Nagród było aż 400, więc szanse naprawdę miałem spore. Biorąc pod uwagę to, że pojawiały się projekty z napisami "PAMIĄTKA CHRZTU ŚWIĘTEGO" czy coś w stylu "KOCHAM ADRIANA" (wybrałem całkiem przypadkowe imię), ciężko było nie wygrać. Upolowałem 4 t-shirty. Regulaminowa wartość jednej takiej szałowej koszulki to ok. 80zł. CO??? Ze złota one nie są i nie wiem skąd ta liczba. Jakość jest jednak bardzo dobra. Do każdej paczki dostałem spersonalizowany liścik, o następującej treści:

Drogi Jakubie! Jak to pięknie brzmi...

A teraz (fanfary proszę!) moje zwycięskie projekty:

Taaaadaaam! Niektóre z nich mają jeszcze nadruki z drugiej strony (może to podbiło cenę do 80zł?) ale ciężko je przedstawić na zdjęciu, żeby oddawały tą  oridżinalność każdej z nich. Chyba powoli przestanę kupować jakiekolwiek T-shirty... Mam ich coraz więcej ;P

No to co... Dzisiaj planuję wysłać kilka maili. Może coś dostanę jeszcze przed 2015. A teraz życzę Wam radosnych świąt, wielu paczek w nowym roku (to już chyba zboczenie zawodowe :D) i czego sobie życzycie! Do napisania!