Cóż we wtorek... Znowu wpadka poczty.

Hej. Nie pisałem wczoraj posta, choć przesyłki były. Nie miałem jakoś... weny twórczej. O czym dziś napiszę? Między innymi o tym, co znowu (prawdopodobnie) Poczta Polska zepsuła.
Zacznijmy.
Dostałem wczoraj dwie fajne przesyłki. Oto jedna z nich:
-5 notesików
-4 długopisy
-2 smycze
-katalogi

Wydaje mi się, że niektórym osobom nadawca jest już znany :) Jeśli jednak nie, to piszcie na wymiankę. Chętnie nawiążę taką stałą wymianę, tak jak to wymieniam się między innymi z Klaudią :).

Druga przesyłka nie jest za darmo. Jest to nagroda w promocji KUBUŚ- DO GÓRY NOGAMI. Prosiłem Was, o pomoc w zbieraniu kodów. Ogłoszenie zamieściłem też na portalu Tablica.pl ( no dobrze, niech będzie OLX.pl) Zamówiłem kubek, którego jeszcze się nie doczekałem. Myślicie pewnie teraz cóż więc dostałem. Kilka dni przed końcem promocji, miałem jeszcze ok 18 kodów od znajomych + zamówiony kubek. Brakowało mi jednak jeszcze sporo do wymiany na następny gadżet. Pewien pan, pomógł mi jednak dozbierać i tak wszedłem w posiadanie tego, co zobaczycie poniżej.

 Ładna, kolorowa parasolka. Siostra się cieszy :) Zapakowana była w taki kartonik:

Gdy go otworzyłem, bardzo spodobała mi się zawartość. Czemu jednak karton jest taki zgięty przy jednym z końców?
Dobrze że nic się nie stało mojej para....
No właśnie. Stało się. Możliwości poczty wszyscy znamy. Zbić kubek - łatwizna,. Otworzyć cudze paczki - pestka. Zgubić paczkę - nic prostszego. Ale wygiąć kawał metalu ?!

Chyba złożę reklamację... Muszę jednak odesłać na własny koszt. Pomyślę nad tym.

Teraz smutna część.W weekend pożegnałem już na zawsze mojego, starego ... laptopa. NTT CORRINO. Zawiodłem się na nim. Miał dopiero 6 lat (minęło kilka dni wcześniej). Od początku nawalał. Pierwsza bateria, następnie wentylator. Później naprawa, problemy z dyskiem... aż w końcu płyta główna. Szkoda, że nie można kupić już odpowiedniej, bo gdyby się dało to by działał. No ale cóż począć. Macie może pomysł, jakiego laptopa/netbooka (jak zwał, tak zwał) kupić do ok.1400?
Najprostszy z najprostszych. Ok. 15'' , do przeglądania Internetu i tworzenia dokumentów w pakiecie Office. Nie chcę słyszeć o Windows 8. Najlepiej siódemka. Jeśli macie propozycje, będę wdzięczny. Do poważniejszych operacji mam mój stacjonarny.

Chcę Was też poinformować, że udało mi się złapać licznik na blogu, do którego odnośnik jest po lewej stronie. Serdecznie zapraszam do Asikowego Kącika ! Dziękuję, czekam na nagrodę.

Do jutra ! Życzę Wam dobrych paczek ( nie listów, ale paczek!)