wtorek, 11 marca 2014

Będę pachniał

Moi drodzy dzisiaj pusto. Wczoraj rozpierało mnie szczęście. Jakąż to otrZymałem pocztówkę... Nadana przez ROJAL MEJL :) Była to próbka perfum. Nie było to 60 ml, ani 6 ml, czy też 0,6 ml, lecz 0,06 ml. A w dodatku wsiąknięte w kawałek bandażu.  Tak więc rozkoszowałem się wczoraj tym intensywnym zapachem wcieranym w szyję 10 minut.  Wybaczcie  mi że ją otworzyłem zanim zrobiłem zdjęcie ale sami rozumiecie...

7 komentarzy:

  1. Witam! Dobre i tyle:) Bardzo byłoby mi miło Gdybys dołączył do grona obserwatorów na moim bloguhttp://jolcia12.blogspot.com/. Z gory dziękuje i pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. z przyjemnością, dziwne że nie natknąłem się do tej pory na twojego bloga :)

      Usuń
  2. właśnie czekam na tą próbkę ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Hehe :D Ja ostatnio "przetestowałem" perfumy w tatuażu. Przycisnąłem do szyi, poczekałem chwilę, przyłożyłem z drugiej strony. No to jeszcze na rękę, żeby zapach się rozchodził. Oderwałem od ręki i... Co to takie brudne? Zapomniałem, że tatuaż to znaczy tatuaż. Czyli coś co zostaje na skórze :D Zamiast wyjść z domu musiałem myć szyję, żeby nie było widać plam :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziękuję, te próbki potrafią zaskoczyć prawda, Pawle :D ?

    OdpowiedzUsuń

Obraźliwe i wulgarne treści będą usuwane. Za te miłe - Dziękuję :) Przyjemnie się je czyta i wiem, że mam dla kogo pisać. Jeśli masz coś ważnego do powiedzenia, napisz lepiej w formularzu, komentarze mogą mi umknąć i nie odpowiem .