W sferze bloggerów i kolekcjonerów jestem od niedawna, a dokładniej od 25 stycznia- 29 dni :)
Liczba otrzymanych przeze mnie przesyłek to coś w okolicy 40. Jako że wliczyłem weekend'y to całkiem dobry wynik, ale może być jeszcze lepszy.
ADRESY MAILOWE + CHĘCI + SZCZĘŚCIE = PRZESYŁKI
Tylko skąd brać adresy? Między innymi właśnie z takich blogów jak ten. Nie wszyscy jednak udostępniają te upragnione przez internautów literki poprzedzielane znakiem "@". Kto ma rację? Z jakich powodów udostępniam adresy, a z jakich inni nie udostępniają ? Czy po skończeniu tego artykuliku wszystko będzie tak samo? Zobaczmy.
ZA:
ZA:
- Nie widzę sensu, w ukrywaniu czegoś co można łatwo znaleźć. Wystarczy przyjrzeć się zdjęciu. Przykład : na zdjęciu widać bogatą paczkę od miasta/gminy, długopisy, czapka, 2 notesy, kilka przypinek i informatory. Nazwa została zakryta. Ale herb już nie. Nic co ludzkie, nie jest mi obce. Dla mieszkańca pobliskich rejonów lub geografa to bułka z masłem. Nie wspomnę o możliwości wyszukiwania obrazem w grafice Google.
- Chcę udowodnić, że jednak można mieć coś za darmo. Jasne, że oczekuję czegoś w zamian. Na razie jedn osoba przysłała mi adres na wymianę. Jestem jaki jestem. Aby zrozumieć, że ta jedna, pierwsza osoba mogła być ostatnia, muszę sam tego doświadczyć. Zapewne w przeciągu miesiąca moja opinia wywróci się o 180o.
- Dlaczego by nie udostępnić czegoś, co jest ogólnie dostępne ? Jest to przecież korzyść w postaci promocji dla firmy/gminy/miasta/powiatu itp. itd. Czy tak ciężko nawiązać kontakt z drugim człowiekiem? Przecież prośba o gadżety to nie rozkaz. NIE TO NIE. Próbować może każdy. Mi się udało, to może i Tobie się uda.
- Też korzystam z innych blogów oferujących adresy. Zauważyłem , że inni korzystają z moich. Już na paru blogach pojawiły się nagrody z CENEO.PL po tym jak opublikowałem post z z czego się bardzo cieszę.
Poruszam teraz bardzo ciężki temat. Na co dzień nie mam zbyt dużo czasu na rozmyślania. W tygodniu jestem jak maszyna. Po napisaniu powyższych argumentów i ponownym przeczytaniu komentarzy i postu z wyżej wspomnianego bloga, uświadamiam sobie, że nie mam do końca racji. Po chwili rozmyślań wydaje mi się, że słusznie postępuje Green. Czasami to co robię, trafia pewnie do niewłaściwych odbiorców. Do tych, którzy potrafią tylko brać. Pomyślicie pewnie teraz, że adresy podaję, bo chcę zyskać wyświetlenia i obserwatorów. Nie, ja tak nie robię. Chciałem pomóc tym, którzy dopiero zaczynają, bo wiem jak ciężko zacząć. Bloggerzy z którymi nawiązałem kontakt, są otwarci i chętni. Niektórzy ludzie,którzy nie prowadzą bloga i nie dzielą się swoimi zdobyczami to egoiści. No cóż. Nic nie poradzę. Post ten miałem opublikować wczoraj. Wydawało mi się, że czegoś tu jednak brakuje. Dopisałem dzisiaj te parę linijek. Już chyba lepiej. Czy jest jednak sens publikować dalszą część? Nie wiem. Jeżeli chcecie to zapraszam.
PRZECIW:
- Jeżeli ludzie to najmądrzejsze ssaki na ziemi( czasami jednak w to wątpię ) , to niech pomyślą. Internet ma swoje przeznaczenie ! Czy tak trudno wyszukać adres i próbować?
- Współpracujmy!
- Mogą się pojawić niemiłe konsekwencje.
Brawo! :D Czekałem na ten post i się doczekałem ;)
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o urzędy gmin i miast to akurat tutaj się zgadzam. Nie warto zasłaniać nazw. Ale chcę iść właśnie dalej i nie pisać od razu gotowego adresu mailowego. Niech druga osoba ruszy trochę głową. Bo jeśli nie potrafi znaleźć oczywistej rzeczy to jak ona ma sobie później poradzić? Znów będzie tylko czekała na gotowe. Z firmami sprawa ma się inaczej. Firmy nie życzą sobie by ich adresy został przekazywany i wciągane na listy mailingowe. Dlatego właśnie mają filtry antySPAMowe.
Chętnie pomagam tym, którzy dopiero zaczynają. Podpowiadam co napisać i w jakiej formie. Daję wskazówki gdzie zacząć. Ale jeśli dam takiej osobie gotowe adresy to się rozleniwi. Dojdzie kolejna osoba, która będzie szła na łatwiznę. Dlatego najlepszym wyborem jest dla mnie wymiana ;) Na początek podaję kilkadziesiąt adresów. Nie daję gwarancji, że wszystkie są jeszcze aktualne, ale są to zróżnicowane adresy i można znaleźć wiele rzeczy w nich. Jeżeli ta osoba jest uczciwa to dostanę coś w zamian.
PS. U siebie zauważyłem wzrost liczby wyświetleń ;) Jeżeli będzie choć jedno to i tak będzie mnie to przekonywało, że to co robię komuś się podoba :)
PS 2. Jeśli będziesz kiedyś chętny to zapraszam na wymianę :)
Pozdrawiam :)
Racja. Dziękuję za obszerny komentarz.
UsuńAd 1 Jak na razie przybywa obserwatorów
Ad 2 Kiedyś na pewno :)
Nie ma sprawy :) Chciałem skomentować i czekałem na okazję ;)
Usuńbardzo dobrze napisane i jestem tego samego zdania. korzystam czesto z gotowych adresow jesli ktos udostepnia, jednak sama tez potrafie szukac calymi dniami, co jest dosc meczace. no ale cos za cos ;p jesli chodzi o wymiany to jak najbardziej za ;)
OdpowiedzUsuńdokładnie, podzielam zdanie :)
OdpowiedzUsuńKolejna osoba która poruszyła ten temat :) Miło mi, że podzielasz moje zdanie :) A tak w ogóle to... jak to się stało, że ja na Ciebie przez ostatni miesiąc nie wpadłam ? :) Już to naprawiam :D
OdpowiedzUsuńBardzo mądrze to napisane.
OdpowiedzUsuńDokładnie .Madrze i zwiezle.Po prostu na temat :)
OdpowiedzUsuńPopieram w 100 %,pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńdobrze napisane :) ja nie zasłaniam niczego ale nie podaję adresów publicznie. Nie chcę żeby potem ktoś miał do mnie pretensje
OdpowiedzUsuńMiło mi, że podoba Wam się to co napisałem. Dziękuję i pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń